W nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku odbyła się pierwsza z czterech fal deportacji Polaków na Sybir. NKWD starannie zaplanowało akcję, w czasie pierwszej deportacji wywieziono niemal 140 tysięcy osób, leśników, osadników wojskowych, urzędników, pracowników kolei. Następne fale deportacji odbywały się w kwietniu (12/13) i od maja do czerwca 1940 r. oraz w maju i czerwcu 1941 roku. Ostatnie transporty czwartej fali wysiedleń jechały w głąb Rosji pod niemieckimi bombami. Łącznie w 4 wywózkach deportowano ok. 330 tysięcy obywateli polskich, z czego 2/3 stanowili Polacy.
Tak pierwszą deportację wspominała Dioniza Choroś, która trafiła później aż do Nowej Zelandii, jako “Dziecko z Pahiatua”:
“10 lutego nikt się niczego nie spodziewał, rano wkroczyli do domu, jeszcze z takim hukiem, szybko, żeby Broń Boże nikt nie uciekł.
Więc musieliśmy się spakować, wywieźli nas na stację PKP, a tam stały już dwa pociągi z tymi kominkami u góry, to znaczy miały piecyki w środku. Załadowali nas, jechaliśmy trzy tygodnie, był straszny ścisk, na tych pryczach nie było wystarczająco miejsca. Mężczyźni przeważnie siedzieli przy tych piecykach i grali w karty i nie spali, spały głównie kobiety i dzieci, a w dzień myśmy wstawały i kładli się mężczyźni. Wylądowaliśmy gdzieś w końcu, już nie pamiętam gdzie, ale stamtąd jechaliśmy saniami jeszcze trzy dni i dojechaliśmy prawie do Archangielska. Tam nas rozwieźli na różne posiołki. Myśmy dobrze trafili, bo obok był łagier, gdzie było dużo Polaków, którzy pracowali tam na kolei, budowali kolej, aż do Archangielska.”
We Wrocławiu i na całym Dolnym Śląsku jest spora wciąż grupa Sybiraków, zamieszkała tu po wojnie, dlatego od lat jest tu wystawa ze zgromadzonymi osobistymi pamiątkami zesłańców. W 2022 roku powstała nowoczesna ekspozycja upamiętnia losy Polaków zesłanych do gułagów oraz wysiedlonych przez reżim sowiecki na Sybir i inne rejony ZSRR. Po 25 latach Ośrodek „Pamięć i Przyszłość ” zorganizował ekspozycję w pełni nowoczesną, poświęconą historii Zesłańców Sybiru, Rodzin Katyńskich i pozostałych ofiar sowieckiego reżimu. Narracyjna ekspozycja „Golgota Wschodu” jest prezentowana przy ul. Edwarda Wittiga 10, w miejscu dotychczasowej Izby Pamięci Sybiraków w Sanktuarium Golgoty Wschodu.
Na wystawę zapraszamy przez cały rok. Jest to niezwykłe miejsce pamięci na Dolnym Śląsku.