Syberiada, czyli wyprawa śladami Polaków do Rosji i Kazachstanu (część 1 – droga do Tajynszy)
Sierpień 2017 roku, godziny wieczorne, niezachęcające swoim wyglądem i lekko obskurne podwórko przy ul. Kościuszki we Wrocławiu. To w tym miejscu zaczynamy swoją trzytygodniową podróż, w zakątek Świata oddalony od naszego ‘odrowego podwórka’ o jakieś 5 tysięcy kilometrów. Jest nas 18 osób – połowa jedzie jednym busem do Rosji, a dokładniej do Tobolska, natomiast druga …